W zeszłym roku miałam dla Was przegląd płaszczy i stylizacji w stylu folk. W tym roku nie obędzie się bez kolejnego wpisu z nowymi modelami idealnymi do garderoby nowoczesnej góralki. Zapraszam na przegląd ubrań i dodatków w stylu ludowym.
Płaszcze ludowe
W tym roku zima przyszła (przynajmniej dla mnie), o wiele za wcześnie. W górach już śnieg, w Krakowie też już coś zaczyna prószyć. Zapowiada się długi sezon zimowy. W związku z tym, jeśli jeszcze nie zaopatrzyliście się w żaden ciepły płaszcz, pora to zrobić :).
Gdy myślę o oryginalnych płaszczach w stylu folk, myślę o dwóch markach :). Pierwszą z nich jest Maria Fedro, jeśli szukacie dobrych jakościowo, designerskich ubrań – to w Atelier Marii Fedro na pewno je znajdziecie.
W tym roku oferta płaszczy w Atelier się zwiększyła i na pewno na uwagę zasługują te modele:




Na cieplejsze dni możecie kupić płaszcz z folkowym wzorem, który jest dostępny na stronie Firmy Silje:

Kożuchy
Jednak na mrozy najlepiej sprawdzają się futerka i kożuchy :). Wiem, że znajdą się wśród czytelników przeciwnicy naturalnych futer, ale pomimo wszystko pozostałym chcę pokazać kilka ciekawych modeli.



Kamizelki & Kubraki
Jeśli już jesteśmy przy temacie futer, mam dla Was jeszcze jedną propozycję- Folk Vest od Lulu Design. Kubraczki, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia.



Dodatki
Jeśli macie już klasyczny płaszcz a chciałybyście nadać mu 'folkowego' charakteru, mam dla Was propozycje kilku dodatków, które mogą zmienić charakter ubrania :).
Pierwszym z nich jest przepiękny, delikatny szal marki Mapepina:

Jeśli wolicie obszerniejsze szaliki to mam dla Was przepiękny, wręcz nieziemski szal wykonany z wełny, haftowany ręcznie z Atelier Marii Fedro (pisałam o nim już tutaj).

Drugim są kominy z folkowym materiałem. Mam dla Was komin, który nie jest „zwykłym” kominem z pierwszego lepszego stoiska z „pamiątkami” z Krupówek. Jest nim kapturo-komin marki Pastelowy Folk. Co w tym kominie jest niezwykłego? Po pierwsze- jest to kapturo komin, na codzień można go nosić jak szalik, w razie deszczu mamy kaptur, który zakładamy na głowę ( ze zwykłymi kominami trzeba się nakombinować żeby nie zostawić przerwy na głowie i żeby nie wiało po szyi). Po drugie, część „szalikowa” tego kapturo-komina ma ponad 2 metry, co pozwala na owinięcie materiałem szyi i ramion.
Zresztą, zobaczcie sami:


Drugą marką oferującą bardzo ciekawe kominy jest marka Petis. Kominy i czapki tej firmy to przede wszystkim jakość i dopracowane szczegóły ;).


Jeśli wolicie sam tybet, zajrzyjcie na stronę Pijani Folklorem – tam możecie znaleźć piękną czapkę z wzorem z tybetu:

Z dodatków zostały nam rękawiczki :).
I tutaj mam dla Was dwie propozycje.
Jedna to rękawiczki marki Folk Design.

Druga to rękawiczki DYI, pełną instrukcję jak zrobić znajdziecie: http://zblogowani.pl/wpis/206431/rekawiczki-w-stylu-folk

Buty
Jeśli masz już płaszcz, szalik, czapkę i rękawiczki to teraz pora na buty.
Polecam Wam odwiedzenie strony Śwarne Buty, na której możecie znaleźć ponad 20 modeli kozaków góralskich, od muszkieterek, przez oficerki po szpilki.





A Wy, jesteście już przygotowani na zimę?
Jestem dumną posiadaczką dwóch pierwszych płaszczy w zestawieniu oraz pierwszej z kamizelek 😀
No to jest Pani przygotowana na zimę 🙂 zazdroszczę…
A gdzie można kupić taki płaszczyk z haftem
najlepiej w Poroninie w Atelier Marii Fedro ;). Możesz też poszukać ich FB 🙂